Opuszczona wieś Widmo I SZEPTY ZMarłych

opuszczona wieś

Opuszczona wieś wśród pól i lasów to miejsce niemal magiczne i niezwykle klimatyczne. Nocna pora, o której postanowiliśmy się tam wybrać, księżyc wyłaniający się zza drzew, to czynniki, które tylko potęgowały ten niezwykły klimat. Do miejsca tego wybrałem się po raz drugi, aby tym razem przyjrzeć się niewytłumaczalnym zjawiskom, które według relacji wielu świadków mają tutaj występować. Jak było? Zapraszam do dalszego czytania.

Anachów to dawna osada w województwie opolskim, która była przysiółkiem wsi Kazimierz. Początki tego miejsca sięgają XIX wieku, kiedy to w tym miejscu powstał folwark, który był zamieszkiwany przez 44 osoby. Do 1945 roku miejscowość należała do Niemiec i do tego też czasu nosiła nazwę Annahof. Po II wojnie światowej, gdy została przejęta przez polską administrację otrzymała nazwę Kolonia Świętej Anny, jednak miejscowa ludność używała nazwy Anachów. W latach 50. XX wieku miejscowość była zamieszkiwana przez 10 rodzin, w tym autochtonicznych Ślązaków i przybyłych po wojnie Krakowiaków.

Dlaczego Miejscowość Została Opuszczona?

Powód takiego stanu rzeczy wydaje się dość logiczny i przewidywalny. Do osady nigdy nie została doprowadzona sieć wodociągowa, także ludzie byli zmuszeni korzystać z przydomowych studni. Dojazd do miejscowości był bardzo ograniczony, ponieważ prowadzi tutaj jedynie gruntowa droga pokryta sporymi koleinami, która w czasie opadów zamienia się w totalne bagno. Już w okresie PRL-u wieś stopniowo się wyludniała, między innymi ze względu na wyżej wymienione powody, które były sporym ograniczeniem.

Tajemnicze głosy

Po dotarciu na miejsce ujrzeliśmy pierwsze zabudowania, a raczej resztki zabudowań dawnej osady. Na lewo od nas z mroku i gąszczu roślinności zaczęły wyłaniać się ruiny domu mieszkalnego, jednak po ocenie jego stanu postanowiliśmy ruszyć w dalszym kierunku, by po chwili trafić na kolejny dom. Budynek ten był w miarę dobrym stanie, na tyle, że postanowiliśmy wejść do środka. Nie zdziwiliśmy się, gdy ujrzeliśmy totalnie opustoszałe pomieszczenia, byłoby wręcz dziwne gdyby wszystko zostało na swoim miejscu.

Nie zwlekając przeszliśmy od razu do rzeczy, czyli do zbadania tego miejsca pod kątem jego ewentualnego nawiedzenia. Miejsce wydawałoby się ma ku temu ogromny potencjał, jednak w tym opuszczonym domu nie zarejestrowaliśmy nic nadzwyczajnego, także nie tracąc czasu udaliśmy się do kolejnego budynku.

opuszczona wieś

I zaczęło się robić ciekawiej

Nie wiem czy już wspomniałem tutaj, że kiedyś miałem okazję odwiedzić to miejsce, i dlatego to co ujrzałem tym razem mnie zaskoczyło. Budynek na chwilę obecną przedstawia sobą opłakany widok. Cały dach i poddasze się zawaliło, a w części pomieszczeń zalegają kupy gruzu. Jeszcze podczas mojej pierwszej wyprawy do tego miejsca ten opuszczony dom był w miarę dobrym stanie, dlatego byłem w szoku kiedy zobaczyłem taki obraz.

Przechodząc jednak do rzeczy, gdy znaleźliśmy się już wewnątrz obiektu Paweł usłyszał rozmowę. Z początku byłem pewny, że mogło mu się przesłyszeć, aż do czasu kiedy i ja usłyszałem głosy na zewnątrz budynku, wtedy już byliśmy przekonani, że ktoś jest przed domem. Z drugiej strony sytuacja ta wydawała nam się nierealna, biorąc pod uwagę położenie samej osady oraz porę, o której tam byliśmy. Kiedy wyjrzeliśmy nikogo nie dostrzegliśmy wokół, i postanowiliśmy kontynuować eksplorację.

Podczas korzystania z urządzenia do badania zjawisk paranormalnych wychwyciliśmy kilka głosów, które mówiły po niemiecku, a przypomnę, że osada ta do 1945 roku należała do Niemiec i była zamieszkana przez ludność niemiecką. Poza tym dość często przebijał się głos starszego mężczyzny. Czy był to dawny właściciel tego domu? Być może, jednak nie możemy tego stuprocentowo potwierdzić. Mając już wystarczająco dużo materiału do kolejnego filmu, postanowiliśmy wracać. Kiedy znaleźliśmy się w centrum opuszczonej osady, znowu dały się słyszeć te tajemnicze głosy, mimo że wokół nas nie było żywej duszy. Co to było? Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, być może duchy dawnych mieszkańców postanowiły uciąć sobie małą pogawędkę.

ZOBACZ WIĘCEJ OPUSZCZONYCH MIEJSC


ZOBACZ WIĘCEJ

Social Media


Facebook


Twitter


Youtube


Instagram

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top