Nawiedzony dom na śląsku

nawiedzony dom

Nawiedzony dom, gdzieś w województwie śląskim… Legendy? Historia? Plotki? Nic z tego, mamy niezbity dowód, że miejsce to jest nawiedzone!

nawiedzony dom
Nawiedzony dom

Morderstwo na zlecenie

Spokojna, zupełnie zwyczajna dzielnica, a w niej dom ładny, dość spory. Niech Was nie zmyli ten opis, bo w miejscu tym doszło do przerażającej zbrodni. W 1993 roku zamordowano w nim dwie osoby. Żona właściciela, mając dość jego wybuchowej natury, postanowiła rozwiązać ten problem w dość niespotykany sposób. Zleciła jego zabójstwo, a mordercą był bratanek kobiety. Pech chciał, że w tym dniu pojawił się u nich sąsiad, który również został zamordowany.

nawiedzony dom
pozostałości kuchni

Wpadła po 17 latach

Pomimo tego, że kobieta usłyszała zarzuty, udało jej się uciec przed odpowiedzialnością. Ukrywała się za granicą, głównie w Grecji i we Włoszech, i właśnie w tym ostatnim kraju została namierzona. W 2010 roku, czyli 17 lat od zbrodni została zatrzymana. Nie wiadomo, jaki los spotkał morderców , i co się stało z dziećmi małżeństwa, gdyż brak jest informacji w tym temacie.

Miejsce na chwilę obecną

Do miejsca tego udaliśmy się na zaproszenie chłopaków z ekipy Last Urbex , którzy również prowadzą swój kanał na YouTube. Pewnej nocy wspólnie z nimi postanowiliśmy wejść do tego złą sławą owianego domu. Miejsce to postanowiliśmy sprawdzić pod kątem ewentualnych anomalii paranormalnych. Początkowo nic nadzwyczajnego nie zauważyliśmy, zwykły opuszczony dom jakich wiele. Budynek jest dość spory, i posiada piętro wraz z zagospodarowanym poddaszem. Natrafiliśmy na kilka dość starych fotografii, być może przedstawiających członków rodziny.

nawiedzony dom
schody na piętro

COŚ zaczęło się budzić

Budynek przeszliśmy dwa razy z dołu do góry. Postanowiliśmy rozłożyć kamery na każdym z pięter, i przeprowadzić w międzyczasie kilka sesji EVP. Ostatnią sesję przeprowadzaliśmy na poddaszu, i właśnie podczas tej sesji COŚ zaczęło dawać o sobie znać. Początkowo ciche szmery wokół nas stawały się coraz wyraźniejsze. Koleżanka, która towarzyszyła nam w tej wyprawie zaczęła się czuć słabo, i rozbolała ją głowa. Po chwili na dole usłyszeliśmy bardzo głośne uderzenia, jakby kroki ciężkich butów na schodach. Kamera, która znajdowała się na parterze zarejestrowała, trzy uderzenia, każde kolejne głośniejsze od poprzedniego .

Czy był to demon?

Znaki, które usłyszeliśmy ewidentnie wskazują na to, że w tym miejscu coś jest. Trzy uderzenia sugerują nam, że mogło to być coś bardzo złego. Te trzy sygnały oznaczają bowiem kpinę z Trójcy Świętej ,oraz właśnie wspomnianego demona. Wszystko zarejestrowaliśmy na nagraniu, które możecie zobaczyć poniżej. Dla wielu z Was temat ten pewnie wzbudza dużo kontrowersji, jednak tego co udało nam się uchwycić nie jesteśmy w stanie racjonalnie wyjaśnić.

Sprawdźcie inne miejsca, które odwiedziliśmy!

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top