Zapraszam Cię do odkrycia z nami tajemniczej i mrocznej historii opuszczonego szpitala w Krapkowicach, obiektu, który kiedyś tętnił życiem, a dziś jest świadkiem dawnych czasów. To co zarejestrowaliśmy w tych opuszczonych wnętrzach dawnej lecznicy sprawia, że włos się jeży na głowie. Z kim nawiązaliśmy kontakt? I czy to coś było dla nas zagrożeniem?
Zobacz filmY z tego miejsca
Historia i opis szpitala
Opuszczony szpital w Krapkowicach powstał w rzeczywistości jako dyrekcja jednego z zakładów papierniczych na początku XX wieku.
Zlokalizowany w samym sercu miasta, jest budynkiem o niemieckiej architekturze. Swoje przeznaczenie spełniał do 2010 roku kiedy został zamknięty. W 2014 roku pojawił się inwestor, który chciał w tym budynku stworzyć dom spokojnej starości.
Niestety z planów tych nic nie wyszło ponieważ osoba ta została skazana w 2021 roku za pranie brudnych pieniędzy.
Pomimo upływu lat, w budynku zachowały się pewne artefakty, które są świadkami minionej epoki, choć sam obiekt znacznie podupadł na wartości i stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Mimo to, miejsce to przyciąga uwagę i budzi ciekawość zarówno mieszkańców, jak i eksploratorów.
Odkrywamy mroczne tajemnice
To już nasze kolejne podejście do tego miejsca jeśli chodzi o badanie zjawisk paranormalnych. Nasza pierwsza wizyta w opuszczonym szpitalu w Krapkowicach nie zaskoczyła nas praktycznie niczym szczególnym.
Ale tym razem było inaczej…
Do budynku dawnego szpitala trafiliśmy oczywiście po zmroku, ponieważ wtedy są większe szanse na uchwycenie potencjalnych zjawisk paranormalnych. Darowaliśmy sobie samą eksplorację budynku poza sprawdzeniem czy wewnątrz nie znajdują się osoby trzecie po czym przeszliśmy do badania paranormalnego.
Na samym początku efekty naszych działań były marne, aż trafiliśmy do piwnic tego opuszczonego kompleksu.
Udało mi się tutaj dosłyszeć dziwne dźwięki, tak jakby ktoś był tam z nami. Kiedy oddaliliśmy się od jednego z naszych urządzeń (rempod) niemal natychmiast się uruchomiło. Oczywiście nikogo przy nim nie było co wskazywało, że mogliśmy mieć do czynienia z czymś nadprzyrodzonym.
Pentagram źródłem dziwnych zdarzeń?
Kolejnymi miejscami gdzie udało nam się nawiązać kontakt były okolice sal operacyjnych oraz dawnego oddziału ginekologicznego na pierwszym piętrze. Tutaj mogliśmy po części ustalić, że skontaktował się z nami duch kobiety, który nie wiedzieć dlaczego nas ostrzegał.
Przed czym? Już niedługo mogliśmy się o tym przekonać…
Największe wrażenie zrobiła na nas dawna szpitalna kaplica, zlokalizowana na ostatnim piętrze tego opuszczonego szpitala. I nie mam na myśli tutaj kwestii eksploracji i stanu zachowania, ale tego co tam egzystuje.
Na samym środku pomieszczenia namalowany był sporych rozmiarów pentagram, który być może miał wpływ na to czego tam doświadczyliśmy.
Nasze urządzenia, które rozstawiliśmy wewnątrz pentagramu niemal nieprzerwanie reagowały. Po jakimś czasie w każdym z naszych urządzeń zaczęły padać baterie.
A dopełnieniem tego wszystkiego były kroki, które się do nas zbliżały, a których niestety nie udało nam się zarejestrować ponieważ bateria w kamerze padła.
To wszystko sprawiło, że nie mieliśmy skrupułów, aby stwierdzić, że miejsce to jest nawiedzone. Być może ktoś nieświadomie coś przywołał do tego miejsca, bądź otworzył jakiś portal?
Nie chcieliśmy w to bardziej ingerować ponieważ czuliśmy, że to jest dla nas zagrożeniem. Dlatego czym prędzej opuściliśmy to mroczne miejsce. Być może jeszcze kiedyś ponownie się tam wybierzemy, aby jeszcze raz przyjrzeć się tej sprawie.